RUSSEL HENLEY NAJLEPSZY W HONDA CLASSIC
Prestiżowy turniej Honda Classic padł łupem Russela Henleya. Amerykanin zwycięstwo w tej imprezie zapewnił sobie dopiero po emocjonującej dogrywce, w której pokonał nie tylko Ryana Palmera i Russela Knoxa, ale także utytułowanego Irlandczyka Rory’ego Mcllory’a . Urodzony w Macon 24-latek wygrał na Florydzie swoje drugie zawody zaliczane do cyklu PGA Tour – wcześniej, bo w 2013 roku triumfował jedynie w Sony Open na Hawajach. Mieszkaniec Charleston dzięki temu sukcesowi nie tylko otrzymał czek na ponad 1 milion dolarów, ale także zakwalifikował się do nadchodzącego turnieju wielkoszlemowego na Augusta National. Jakby tego było mało, Henley awansował także do czołowej „50” światowego rankingu i z pewnością nie zamierza spocząć na laurach. W znacznie gorszych nastrojach tegoroczny turniej na Florydzie opuszczał Tiger Woods, który nie ukończył finałowej rundy Honda Classic z powodu kontuzji pleców.
Źródło: usatoday.com
