Kenia, dysponująca czterdziestoma polami golfowymi, jest drugą, zaraz po RPA, potęgą golfową na kontynencie afrykańskim. Pierwsze w Kenii pole golfowe Royal Nairobi Golf Club założono w 1906 r., Kenijski Związek Golfa powstał w 1922 roku.
O wysokiej jakości kenijskich pól golfowych świadczy fakt, że na dwunastu z nich odbywają się mistrzowskie turnieje golfowe. Chociaż początki golfa w Kenii sięgają dalekiej przeszłości, a kraj odwiedza coraz więcej entuzjastów tego sportu, dla wielu osób Kenia jest wciąż golfową nieznajomą.
Starą królewską grę przywieźli do Afryki Wschodniej brytyjscy kolonizatorzy, którzy wybudowali tam pola do gry na wzór tych, które pozostawili w swej ojczyźnie. Kenia to kraj kontrastów, kraj o wielu obliczach. To samo można powiedzieć o tamtejszych polach golfowych. Połączenie golfa z podróżowaniem po Kenii to gwarancja niezapomnianych przeżyć. Dziewicza przyroda, która otacza tamtejsze pola, dodaje im niepowtarzalnego uroku i tworzy niezapomnianą atmosferę. Pola golfowe położone są na pagórkach w okolicy równika, na brzegach przepięknych jezior, wśród dzikiej przyrody oraz w pobliżu niekończących się plaży Oceanu Indyjskiego. Liczne pola usytuowane są nawet na wysokości ponad 1 600 m n.p.m. Grę w golfa można więc śmiało porównać do całodniowej wycieczki górskiej. Oprócz przepięknej przyrody kenijskie pola golfowe oferują światowej jakości usługi, a dogodny klimat zapewnia możliwość całorocznego grania, co my, obywatele Europy Środkowej możemy docenić zwłaszcza zimą.
Golf, morze i dzika przyroda
Lecimy do Mombasy, gdzie znajdujemy błękitne morze z piaszczystymi plażami, dziką przyrodę pełną egzotycznych zwierząt i kwitnących kwiatów oraz cztery pola golfowe z przepięknymi widokami na ocean. Jedno z pól zbudowane jest w tradycyjnym amerykańskim stylu z charakterystycznymi bunkrami, fairwayami oraz Greenami. Nie szumią tam wprawdzie fale morskie, ale grę utrudniają dwie rozległe przeszkody wodne.
Nyali Golf & Country Club
Club ten znajduje się na północ od Mombasy. Grać możemy na 6500 jardowym 18 dołkowym polu; posiadającym status pola mistrzowskiego. Dwa 18-dołkowe pola golfowe, basen, korty tenisowe, hala do squasha, sklep, restauracja z kuchnią indyjską i kontynentalną idealnie zabezpieczą nam czas wolny.
Stamtąd samolot zabierze nas na następną rundę do Nairobi.
Narobi w golfowym oblężeniu
Nowoczesna, dobrze prosperująca stolica Kenii leży na elegancko pofałdowanych obszarach z rozległymi sawannami, uprawnymi polami i gęstymi zielonymi lasami, w których mieszkają wielobarwne ptaki. W odległości do 30 km od centrum miasta znajdziemy siedem pełnowymiarowych „osiemnastek“, włącznie z najstarszym polem golfowym w Kenii i podobno najszybszymi greenami w całej Afryce Wschodniej. Z Nairobi wyruszamy dalej na północny zachód aż do brzegów jeziora Wiktoria.
Golf w Wielkich Rowach Afrykańskich
Przejeżdżamy przez jeden z najpiękniejszych obszarów, który uważany jest za serce Kenii. Obszar ten pełen jest kontrastów i oczywiście wspaniałych pól do gry w golfa. Znajdujemy się w miejscach, gdzie podczas uderzenia otwierają się przed nami widoki na różową powierzchnię jeziora Nakuru pełnego flamingów. Tutaj rozpoczyna się prawdziwe safari nieskrepowanej przyrody. Podczas „wspinaczki“ od dołka do dołka, aż do ostatniego, najwyżej położonego, można się nieźle spocić, gdyż jest to chyba jedyne pole golfowe, na którym gra się cały czas pod górkę.
Pola golfowe wśród dzikiej przyrody
Tutaj rozpoczyna się polowanie na Wielką Piątkę Afryki oraz inne gatunki endemiczne i od nas zależy tylko od nas jakie przywieziemy trofea. Możemy wybrać wyprawę pieszą, wycieczkę samochodem, koński grzbiet czy też np. lot balonem, albo po prostu zadowolą nas dobiegające z puszczy na pole golfowe odgłosy dzikich zwierząt.
Golf pod szczytami górskimi oraz wybryki natury
Niesamowitym przeżyciem jest widok na leżącą na równiku drugą największą górę Afryki Mount Kenya, która nigdy nie zdejmuje swej białej czapki ze śniegu i lodu. Zaśnieżony kenijski szczyt tworzy niepowtarzalne tło do gry na kilku polach golfowych. To tylko tutaj możemy rozpocząć grę uderzeniem na północnej półkuli, zakończyć na półkuli południowej. Nigdzie indziej na świecie nie doświadczymy podczas rundki golfa czegoś takiego.
Golf wśród plantacji
Pomiędzy plantacjami ananasów i kawy, w pobliżu wodospadu Thika, znajduje się jedno z najstarszych pól, gdzie oprócz gry w golfa możemy też popływać w basenie, zagrać w tenisa czy bilarda. W tym klubie już od 1949 roku odbywa się turniej Winston Churchill Cup. Widoki pod wodospadem mogą nam się wydać znajome bowiem wielu z nas już je widziało, bowiem to tutaj właśnie został nakręcony, popularny film o Tarzanie.
Vipingo Ridge to nowy niepowtarzalny wymiar wschodnioafrykańskiego golfa.
Został wybudowany według ścisłych międzynarodowych standardów. Wspaniała panorama roztaczająca się na białe piaszczyste plaże i purpurową powierzchnię oceanu, który obmywa brzegi afrykańskiego lądu, zapewni nam niezapomniane wspomnienia. Można tutaj podziwiać naprawdę wspaniałe zachody słońca. W wolnych chwilach możemy przejechać się konno, wybrać się na wycieczkę rowerową lub zrelaksować się na trasie do joggingu. Vipingo Ridge jest na razie mniej znanym polem golfowym na wybrzeżu, jednak idealnie uzupełnia cztery popularne pola, które w świecie golfa już dawno znalazły swoje miejsce.
:
www.MagicalKenya.com
www.travel-marketing.cz