Pole Rosa jest nie tylko przepiękne, ale i bardzo trudne… o czym świadczą wysokie wyniki gry. Tym bardziej, że dołki usytuowano w najtrudniejszych miejscach na greenie wymagających dużej precyzji i umiejętności. Jednak wyjątki potwierdzają regułę i Mikołaj Wojnowski ostatnie cztery dołki kończył w stresie, by nie popsuć sobie znakomitego rezultatu 76 uderzeń brutto. Bardzo dobrze zagrał także Jerzy Dudek, bramkarz Realu Madryt, który potrzebował 86 uderzeń brutto zajmując drugie miejsce w swojej kategorii handicapowej (13,6) i drugie w klasyfikacji brutto Diners Club Trophy tuż za Mikołajem. Ale to był dzień Mariusza Czerkawskiego, byłego hokeisty zawodowej ligi NHL, grającego w turnieju z handicapem 20,9…. Potrzebował tylko 88 uderzeń do pokonania pola.
Mariusz spróbował gry w golfa w sierpniu ubiegłego roku, we wrześniu w pierwszym swoim turnieju wykonał 126 uderzeń, zaś 19 czerwca br. pokazał się już z dobrej strony grając w eliminacjach World Golfers Poland Chamionhip 2010 w Krakowie, gdzie zajął w swojej grupie 3 miejsce – 101 uderzeń. Dwie lekcje gry w golfa wystarczyły, by po roku od pierwszej wizyty na polu golfowym, 3 lipca na polu Rosa pobić wszelkie rekordy i zdobyć dwa puchary za pierwsze miejsca. Pierwsze w swojej kategorii handicapowej (70 netto) oraz pierwsze w klasyfikacji netto Diners Club Trophy. Pierwsze w klasyfikacji brutto DCT wywalczył doskonale grający Mikołaj Wojnowski (76). Natomiast netto uzyskali obaj taki sam wynik – 70, choć Mikołaj był lepszy od Mariusza na ostatnich dziewięciu dołkach i wygrał „count back” netto także, to puchar za pierwsze miejsce w kategorii netto DCT przypadł Mariuszowi Czerkawskiemu. Zgodnie z zasadą „brutto przed netto” wygrywa się jeden puchar w klasyfikacji. Szykuje się więc Mariusz Czerkawski do zaciętej rywalizacji w finałach WGPC nie tylko w swojej kategorii handicapowej, ale także w odrębnej grupie celebrities, w której poważnym rywalem jest dobrze grający aktor Robert Rozmus.
Turniej przebiegł bardzo sprawnie, co jest niewątpliwą zasługą graczy, ale także managera pola Daniela Pawełka, który organizatorom turnieju służył wszelką pomocą. Na kończących grę czekał smakowity posiłek, a po wspólnych emocjach piłkarskich mistrzostw świata Argentyna-Niemcy odbyła się ceremonia wręczenia nagród. Dobre słowa i zadowolenie wyraził także grający w turnieju prezes Polskiego Związku Golfa Marek Michałowski.
Zwycięzcami World Golfers Poland Chamionship 2010 w poszczególnych kategoriach handicapowych zostali Mikołaj Wojnowski (0-10 hcp), Maciej Twardzik (11-15), Wojciech Kazimierski (16-20), Mariusz Czerkawski (21-25), Jacek Bilski (26-36).