IV MP Match play zakończone
Jednak Sebastian
Finałowy mecz Sebastiana Musiolika i Wojtka Świniarskiego na polu Modrego Lasu przedreptaliśmy uczciwie razem z graczami i równie uczciwie mówiąc, było coraz bardziej nudno. Z dziewięciu pierwszych dołków tylko jeden przyniósł rozstrzygnięcie (nas rzecz Sebastiana), a reszta zakończyła się remisami. Była zażarta walka, ratowanie się z opresji i udane wejścia na greeny. Ale jak już były pechy, to wzajemne. Obaj zrobili po trzy putty na tym samym, szóstym dołku. Jak nie trafiali o włos, to obaj. Nuda aż do 12 dołka, gdy wreszcie znowu wygrał Sebastian. Wojtek natychmiast odpowiedział zwycięstwem na 13-tym dołku, ale Seba od razu dołożył mu na następnym. Było już trzy zwycięstwa do jednego, 3 do 2, nawet remis i szanse Wojtka na zwycięstwo. Potem Sebastian znów odskoczył na dwa wygrane dołki. I dwa kolejne zwycięstwa Wojtka (dzięki birdie). Na siedemnastym dołku ostatecznie wygrał Sebastian Musiolik. Trzecie miejsce zajął wśród „mężczyzn” (wśród ośmiu najlepszych, siedmiu juniorów) Mateusz Gradecki. Jego siostra Dominika była druga wśród „pań”. W pierwszej trójce znalazła się tylko jedna dorosła kobieta – Roksana Wojtkiewicz. Wyprzedziła ją, oprócz Dominiki jeszcze jedna panienka – Kasia Selwent, która powtórzyła zeszłoroczne zwycięstwo nie dając konkurentkom nadziei na tak równą walkę, jak to miało miejsce wśród płci brzydszej.