Zaczął się wielki finał
Od godziny 8 do 14, z dołków numer 1 i 10 startowali uczestnicy trzydniowego finałowego turnieju World Golfers Poland Championship. Wystartowało 140 zawodników, walczących w 6 grupach handicapowych o prawo udziału w światowym finale turnieju WGC. Na polu panuje atmosfera wielkich zawodów, i rozmawia się wyłącznie o golfie. W tegorocznych zawodach w Binowie startuje wyjątkowo wielu golfistów – celebrytów, a wśród nich Krzysztof Materna, Mateusz Kusznierewicz, „prawie bracia” Wójcikowie, Robert Rozmus, Piotr Gąsowski i Mikołaj Grabowski. Gra odbywa się w bardzo dobrych warunkach, a jedyną przeszkodą jest rosnąca z każdą godziną temperatura.
Livescoring turniejowy jest dostępny pod adresem www.golfpgc.pl/wgclive
lub bezpośrednio ze strony głównej serwisu turniejowego.
Prezentowane są tam wyniki strokeplay netto w sześciu grupach handicapowych.
Gracze są posortowani wg grup i wyników (im mniejszy wynik tym lepiej)
Wyniki prezentowane na dołkach są różnicą wykonanych uderzeń i handicapu gry danego gracza na tym dołku. W miarę kończenia gry przez kolejne zespoły, wyniki poszczególnych graczy są dodawane do tabeli.
Jak dotąd najwyższy wynik to netto 67! Oczywiście co było do przewidzenia w grupie 26-36 gdzie cuda są możliwe i takowego dokonał Janusz Wiśniewski, ale tuż za nim z wynikiem 69 jest Maciej Nosek. Reszta prowadzących ma już siódemki z przodu, czyli bez cudów. Ale póki piłka w grze to jeszcze wiele zdarzyć się może. A na polu jest przecież jeszcze popołudniowa zmiana “robotników” golfowych. A ranne ptaszki z pierwszej zmiany mają już luzik i szykują się do imprezy na szczecińskim zamku(godz. 18,30)! Bo ma być fajnie! A o to zadbają już Sponsor tytularny Id Marketing i pozostali liczni sponsorzy.