Juniorzy po drugim dniu Klubowych Mistrzostw
Drugiego dnia mistrzostw drużyny zaskoczyła pogoda, ciepło od samego rana bez wiatru warunki doskonałe nastrajały drużyny do walki. Fourball match play i single match play formaty mające wyłonić zwycięzcę mistrzostw nastrajały zespoły do walki.Już na pierwszym tee Jan Shmidt i Jan Szałagan swoim dialogiem sprowokowali drużyny do walki i zabawy .Jan Shmidt „ja gram bezpiekę a ty wal na eagla – Jan Szałagan „ a ty myślisz ,że co ja robię”
Sympatycznie i na serio odzwierciedlało nastawienie zawodników do dzisiejszych zmagań. Każdy zespół w swojej grupie walczył do ostatniego dołka i dawał z siebie wszystko.
Toya A z Toya C 3:0
Toya B z Binowo A 3:0
Mazury A z Toya D 2,5 : 0,5
Lisia A z Binowo C 0,5 : 2,5
Binowo B z Tokary A 1: 2
Bardzo ciekawy mecz który rozstrzygnął w zasadzie tylko Michał Karczmarczyk mając w zespole Michała Guzowskiego kolegę o mniejszych umiejętnościach walczył i wygrał w cuglach – Brawo Michał
Tomasz Pulsakowski i Adrian Meronk przy wysokiej formie Tomka nie dali kolegom z zespołu Toya C żadnych szans wygrywając 4&3;, 3&1;i 6&5;.
Czy jutrzejsza gra z kolejnymi kolegami z zespołu Toya Gradeckim i Ragankiewiczem będzie na tyle dobra ,że zdobędą tytuł? Na to rozstrzygniecie musimy poczekać do jutra.