Aż gęsto od mistrzów
Miniony tydzień przebiegł pod znakiem rozgrywek o tytuły Mistrzów Polski w golfie w czterech jednocześnie grupach wiekowych. Dwa z czterech finałów wymagały rozegrania dogrywki. Dwa wygrali Musiolikowie.
Trzy z tych mistrzostw rozegrano równolegle na polach golfowych w Wejherowie i Postołowie. Wśród seniorów najlepszy okazał się Jan Musiolik, ale dopiero po dogrywce, gdy na finałowej rundzie dogonił Bogusława Bila. Trzecie miejsce zajął Wiesław Kapral. Najlepszą w tej grupie niewiastą okazała się Elżbieta Panas, chyba wracająca do formy sprzed paru lat. Wśród deczko młodszych polskich golfistów, zwanych wdzięcznie z obca mid amatorami, Michał Kasprowicz był raczej bezdyskusyjnym kandydatem do zwycięstwa, choć tak łatwo mu wcale nie poszło. Drugi był Lech Sokołowski, a trzeci Roman Glebo. Michał Poniż, który zaczął znakomicie, musiał się zadowolić czołowym miejscem w klasyfikacji netto. Wśród pań zwyciężyła Dorota Kozakiewicz – Lejderman.
Wciąż nie wymyślono, mimo konkursu, nazwy dla grupy wiekowej 19-34 lata, więc pod taką „numerologiczną” nazwą walczyli o tytuły mistrzowskie ponownie. Tu bezkonkurencyjny okazał się drugi z Musiolików – Sebastian, który wyprzedził dużo młodszego Kubę Żelaznego, oraz Wojciecha Świniarskiego. Roksana Wojtkiewicz została tegoroczną mistrzynią tej kategorii wiekowej wśród pań.
Juniorzy, jako najmłodsi, musieli zagrać cztery rundy, żeby ogłosić się mistrzami. Na ostatniej rundzie Tomek Pulsakowski dogonił faworyzowanego przez wielu Adriana Meronka i wygrał z nim dogrywkę. Trzeci wśród starszych „dzieciaków” okazał się Grzesiek Zieliński, a konkurencję dziewcząt raczej bez niespodzianki, wygrała Kasia Selwent. Natomiast w grupie najmłodszych dzieciaków poza konkurencją był Jakub Szyja, którego dalsze losy będziemy z ciekawością obserwować.