Binowo opłatkowe
Wprawdzie przyszły rok zapowiada się dla pól golfowych jako trudny, ale zakończenie bieżącego sezonu w Binowo Park Golf Clubie było bardzo miłe. Kilkadziesiąt osób przybyło w czwartkowy wieczór do świetlicy na terenie klubowych bungalowów, by przy opłatku powspominać mijający sezon i umówić się najbliższą rundkę, – bo pole wciąż jest czynne. Sławek Piński miał – oprócz opłatków, śledzi, zupy grzybowej i pierogów – także dobre wiadomości. Polish Golfers Championship ma już pełny komplet sponsorów i odbędzie się na jeszcze wyższym poziomie organizacyjnym, niż poprzednie. Niezagrożone są także inne sztandarowe binowskie turnieje, łącznie z AEZ Mistrzostwami Polski Par, które już tradycyjnie otwierają sezon poważnych zawodów na krajowych polach golfowych. Radość zebranym sprawiła też informacja, że Michael Jonzon, dwukrotny zwycięzca Szczecin Open, po pierwszym dniu turnieju Alfred Dunhill Championship w Południowej Afryce zajmuje pierwsze miejsce! Z wynikiem 7 uderzeń poniżej par. Wyprzedza takie znakomitości światowego golfa jak Lee Westwood czy Rory Sabatini.
Atmosfera była więc znakomita, a kto chciał „powalczyć” dłużej, mógł zostać na noc, a może i następny dzień. Pole przecież o rzut beretem, a w nocy i mgle do Szczecina wracać strach…