Złoty Liść lekko zmoczony
Ostatni oficjalny turniej na polu Modrego Lasu koło Choszczna odbył się w niedzielę, 16 listopada przy ponad pięćdziesięcioosobowej frekwencji. Wszyscy jadący na turniej spoglądali w pogodne rano niebo i modlili się, by złe prognozy się nie sprawdziły. Modlitwy dały pewien skutek – popadało godzinę w trakcie rundy, a potem nawet zza chmur chwilami wychodziło słońce i robiło się ciut cieplej. W Turnieju Złotego Liścia walczono na całym, osiemnastodołkowym polu w klasyfikacji netto i o pierwsze miejsce brutto. Ku zaskoczeniu uczestników turnieju, w klasyfikacji brutto nie wygrał żaden z murowanych faworytów – Andrzej Szmit czy Paweł Grzelak. Najlepsi okazali się obcokrajowcy – Kim Christiansen (85) wyprzedził count backiem Deana McMurtrie. Wśród pań netto najlepsza okazała się Sławomira Konieczna (26), najlepszym juniorem okazał się zaś Szymon Olszewski (32). Dariusz Jarosz był tego dnia n najlepszym z mężczyzn z wynikiem 43 netto, wyprzedzając Mariusza Kaziuka i Mariusza Ostałowskiego. Mimo chłodu na polu i w klubowym namiocie, golfiści rozjeżdżali się w do domów w znakomitych nastrojach. Potworna ulewa, jaka przeszła nad całą okolicą w trakcie powrotów nie była w stanie pogorszyć im nastrojów po przyjemnym zakończeniu sezonu. A może jeszcze coś się przydarzy?
