Szczęśliwie i z przytupem rozpoczął nowy sezon Roman Rogoziński trafiając swój pierwszy Hole in one w życiu. Korzystając z prawie wiosennej pogody Roman wybrał się na styczniową rundkę do Grębowa. Decyzja była słuszna , bo już na piątym dołku trafił HOLE IN ONE! Czy można wyobrazić sobie lepszy początek sezonu? Jak to zrobić? Trzeba po prostu wziąć 7 żelazo, staąć na tee piątego dołka i walnąć na green przed flagę tak , aby piłka wpadła do dołka i to wszystko! Później można się już tylko cieszyć i pokryć należność w barze 🙂 .