Michał Kasprowicz (220 uderzeń) po dogrywce z Janem Piętką został najlepszym zawodnikiem turnieju golfowego PZU Polonia Cup by Porsche Centrum Poznań & Warimpex rozgrywanego w dniach 6-8 sierpnia 2015 roku na polu Amber Baltic Golf Club w Kołczewie. Trzecie miejsce w głównej kategorii mężczyzn zdobył Jan Szałagan (225).
Najlepszą wśród Pań była Marianna Duczmal (244 uderzenia). Drugie miejsce zajęła Elżbieta Panas (250 uderzeń) a trzecie podzieliły ex equo Amanda Majsterek (256) i Janina Ziob (256). Wśród seniorek zwyciężyła Irena Kokocińska (260) a wśród super seniorów Paweł Grzelak (239 uderzeń) Jan Musiolik, z tym samym wynikiem zajął drugie miejsce w tej kategorii.
Ten niewątpliwie najstarszy, cykliczny i rozgrywany nieprzerwanie na jednym polu golfowym, turniej golfowy w Polsce, odbył się po raz dwudziesty. Pierwsza Polonia odbyła się w 1996 roku a wymyślił ją ówczesny dyrektor pola Marek Sokołowski. Początkowo grano dwa dni a frekwencja była jaka była. W golfa grało może 200 osób w kraju i było to wielkie wydarzenie. Później Polonia rozwijała się i rosła w siłę, stając się jednym z najważniejszych i najlepszych turniejów w Polsce. Swego czasu doszło nawet do tego, że wszczynano awantury i straszono sądem, bo ktoś był przekonany, że się zapisał a tak nie było! W tym roku na liście zgłoszonych do udziału w XX PZU & Warimpex Polonia Cup by Porsche Centrum Poznań mogliśmy zobaczyć prawie 200 graczy chętnych do gry! To chyba najmocniej obsadzony turniej w Polsce! Na liście uczestników widniało wiele nowych nazwisk, było też kilku weteranów i jeden szczególny – Andrzej Stasiak z Kanady, startujący po raz dwudziesty! Przykro że kilku nazwisk ze starej gwardii zabrakło, kilku też niestety nie ma już po tej stronie trawy… Taka jest kolej rzeczy, ale pamiętamy. Pamiętajmy także o tych, którzy to wydarzenie tworzą, bo dzięki im możemy w nim uczestniczyć! W miarę zdobywania popularności, turniej przekształcił się w trzydniowy a po dwóch dniach wprowadzono cutta.
W XX edycji ostatecznie wystartowało 170 graczy z całej Polski i z zagranicy. Turniej tradycyjnie już przyciąga środowiska polonijne z USA i Kanady i jest okazją do spotkania polonusów z całego świata, których łączy miłość do gry w golfa.
W sobotę w tygodniu poprzedzającym turniej wielu trenujących już golfistów zostało zaskoczonych wyłączeniem ósmego dołka. W nocy z piątku na sobotę doszło do okupacji sławnej działki nr 89, która zajmuje obszar na dołkach ósmym i dziewiątym pola. Podobnie jak dwa lata temu gdy firma Centuri zajęła ten teren, tak i tym razem działka została zajęta tyle, że tym razem przez firmę Golf Dolar Oil Development. W związku z okupacją dołków organizatorzy musieli wytyczyć obejście i wytyczyć nową trasę. Dołek ósmy rozgrywano na green siódmego dołka małego pola a dołek dziewiąty został skrócony do par 3 w wyniku czego całe pole uzyskało par 71. Turniej odbywał się spokojnie i nie było żadnych większych incydentów
Turniejowi towarzyszyły panujące w kraju upały, często uczestnicy musieli ratować się zimnymi kompresami z mokrych ręczników a prawie wszyscy chronili się przed ostrym słońcem pod parasolami. Mimo skrajnych warunków humory dopisywały i w turnieju padła nie jedna “życiówka”. Upał zelżał nieco drugiego dnia popołudniu, a sobota o poranku przywitała już uczestników sporą burzą. Dwa zespoły zdążyły juz wyjść w pole, ale ściągnięto ich dość szybko i zawieszono rozgrywki. Po dwóch godzinach po przejściu burzy turniej wznowiono. Walka o zwycięstwo rozgrywała się pomiędzy najlepszymi graczami po dwóch dniach. We flajcie liderów poszli Michał Kasprowicz z Poznania i dwóch młodych wrocławian Jan Piętka i Jan Szałagan. Jako czwarty w grupie odnalazł się Arkadiusz Majsterek z Łodzi, który podczas turnieju zagrał swój rekord – 73 uderzenia.
Ostatecznie Michał Kasprowicz i Jan Pietka grali na tyle dobrze, ze osiemnaście dołków nie rozstrzygnęło, który z nich jest lepszy. Musieli zagrać dogrywkę i w tym bezpośrednim starciu lepszy okazał się jednak Michał Kasprowicz.
