Turniej trzech pól.
Wcześniej znany jako Ketler i Turniej o Puchar Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego, trzydniowy turniej z tradycjami o dosyć ciekawej formule, rozgrywany na trzech zachodniopomorskich polach golfowych, ostatecznie skończył jako Turniej trzech pól.
Ketler nie wytrzymał pewnie z powodu kryzysu a niepewna sytuacja polityczna po ostatnich wyborach prezydenckich a może obawa przed nadchodzącymi wyborami sprawiły, że w kasie urzędu, który ma zapisane w promocji regionu hasło Golf, nie znalazło się tych kilka groszy na nagrody i widniejący jeszcze do niedawna na stronach internetowych pod nazwą Turniej o Puchar Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego, zmienił nazwę na Turniej trzech pól. Szkoda, bo oprócz innych niewątpliwych atrakcji turystycznych to właśnie Zachodniopomorskie ma najlepszą ofertę dla turystyki golfowej w kraju. Szkoda, gdyż turniej ten jest atrakcyjny chociażby ze względu na atrakcyjne opłaty dla wielu golfistów zwłaszcza tych przyjezdnych, którzy mogą wziąć udział w turnieju w cenie niższej niż sama gra na poszczególnych polach.
Turniej ma także swoisty aspekt sportowy, bowiem weryfikuje umiejętności golfistów na różnych polach a również jak było w tym przypadku, w różnych warunkach pogodowych.
Wszystkie pola jak na apogeum sezonu przystało przygotowane były perfekcyjnie.
Pierwszy dzień na polu ABGC grano przy dosyć mocnym wietrze , w idealnych wręcz warunkach w Modrym Lesie i w nieco dusznej atmosferze w Binowie.
W piątek w Kołczewo przywitało grających na tyle silnym wiatrem , że trzeba było brać niezłą poprawkę na uderzenia. Najlepszym wynikiem dnia brutto były 32 pkt. Stb. Grzegorza Gawrońskiego , dalej 29 pkt. Szymona Olszewskiego i 25 pkt. Eryka Gawrońskiego i Pawła Grzelaka. W kategorii netto wynik dnia na swojej karcie zanotował junior Franciszek Dudek uzyskując 43 pkt. , drugie w kolejności był senior Janusz Switalski ( 37pkt.)
Brak prądu spowodowany zapewne zerwaniem jakiś kabli przez wiatr, spowodował że nie można było ustawić grup startowych wynikami i wobec tego ustalono , że drugiego dnia gra odbywać się będzie w tych samych zespołach jednak ze zmienionych dołków.
Modry Las jak wiadomo jest wymagającym polem, na którym Gary Player umieścił wiele niespodzianek dla golfistów, stąd też zapewne nieco niższe wyniki niż w Amberze. Znów najwięcej, bo 40 punktów netto zdobył Franciszek Dudek, 39 pkt. Andrzej Żdan i 38 Krzysztof Kaczała. Brutto rządził osiągając 31 pkt. Krzysztof Boniecki, drugi był Szymon Olszewski ( 30 pkt.) a trzeci junior Eryk Gawroński (26 pkt.).
Przy okazji na uwagę zasługuje intensywny rozwój Modrego Lasu. Widać już dach na domu klubowym ,którego otwarcie planowane jest na przyszły rok, dodano kolejny odcinek eleganckiej drogi asfaltowej i niedawno otwarto Orli Las , nową dziewięciodołkową akademię.
Na niedziele czyli trzecią rundę turnieju w Binowie meteorolodzy zapowiadali deszcz. Zanim jednak z nieba pokropiło , było dość parno i duszno. W naprawdę doskonałej kondycji pole w Binowie z podstrzyżonymi rafami było na tyle przyjazne golfistom , że wyniki były tu najlepsze. Tym razem najlepszy wynik netto osiągnął Janusz Switalski 49 pkt. Stb. drugi wynik to 44 Zbigniewa Folty , a trzeci Marcina Podleckiego 43. Brutto najlepiej zagrał uzyskując 36 pkt. Krzysztof Boniewski ( 72) , drugi był Szymon Olszewski 35 pkt. a trzeci Grzegorz Gawroński 32pkt.
Ostatecznie po raz trzeci cały turniej brutto wygrał turniej wygrał Szymon Olszewski uzyskując 94 pkt. drugie miejsce zajął Krzysztof Boniewski 88 i Grzegorz Gawroński również 88 pkt. W kategorii netto zwyciężył Janusz Świtalski ( 123), drugie miejsce zdobył Zbigniew Folta (116) a trzecie Krzysztof Kaczała (112).
W kategorii pań netto/ brutto zwyciężyła Sławomira Konieczna (102/60), druga była Anette Jaklund (85/45) a trzecia Bożena Dekert (75/18).
W kategorii juniorów uczestniczyło tylko dwóch juniorów , którzy zamienili się miejscami w brutto i netto . W brutto zwyciężył Eryk Gawroński (74) drugi był Franciszek Dudek (39) w netto odwrotnie pierwszy był Franciszek Dudek ( 127) a drugi Eryk Gawroński (105)