Mikołajkowy Cross Country zapowiadał się ciekawie i taki właśnie był. Można by rzec, że to był turniej siedmiu wspaniałych niczym w znanym westernie , tylu bowiem nieustraszonych golfistów , pojawiło się dziś na tee w ABGC. Wprawdzie do pojedynku z polem nie stanęli w samo południe a o 10, ale to ze względu na krótki dzień. Cros był ciekawie ułożony a gra wymagała nieco pomyślunku. Grano tylko 9 dołków, a znającym topografię Ambera przekazujemy zaplanowaną trasę. Start z 1 tee na green 8 dołka, potem z tee 9 na green 5 dołka, dalej z tee 6 na green 10 , z tee 11 na gren 12, z 13 tee na gren 14, z tee 14 na green 11, znów z 13 tee na gren17 , z 16 tee na gren 1 małego pola , z 2 tee małego pola na green 9. Pikuś! 🙂 Ale zabawa była przednia, z grudniowym chłodem skutecznie walczono grzanym winem i gorącą kawą a na koniec turnieju uczestników odwiedził Mikołaj podrzuciwszy pod choinkę każdemu prezent! W turnieju rozgrywanym netto z 3/8 hcp zwyciężył Zbigniew Folta ( 40), drugie miejsce zajłą Jarosław Pawłowski (48), trzecie Roman Rogoziński(49), czwarte Mariusz Konieczny (50), piąte Artur Łacki (55), szóste kapitan ABGC Andrzej Kaliński (56) i siódme Witold Zieliński (62). Na przyszły tydzień nadmorscy “górale” prognozują ładną pogodę i ocieplenie do ok. 10 stopni, a my im bezgranicznie wierzymy i mamy nadzieję wzorem ubiegłego roku wcale sezonu nie przerywać i grać nadal. I chyba czas pomyśleć o jakimś kolejnym , może świątecznym turnieju , potem sylwestrowym i noworocznym , a dalej …. to już będzie wiosna! Ocieplenie klimatu TRWAJ!
