Golfem w raka!
W kwietniowy deszczowy czwartek w Olympic Golf Club w Warszawie odbyło się pierwsze z trzynastu, spotkanie golfowe dla kobiet ,które niestrudzenie wałczą z cierpieniem i lekiem wykazując ogromna odwagę, optymizm i entuzjazm. Zajęcia nauki gry w golfa są bezpłatne, potrzebna jest tylko chęć, okazało się, że wiele kobiet ją ma!
Pomysłodawczyni akademii golfa dla kobiet dotkniętych chorobą nowotworową “Golfem w raka” jest Maria Bednarczyk, u której w grudniu 2010 roku wykryto złośliwego chłoniaka. Otrzymała ona 6 agresywnych kursów chemioterapii oraz 17 radioterapii. “Wiem co przezywa kobieta, która w wyniku choroby traci urodę i chęć do jakiejkolwiek aktywności. Udało mi się pokonać raka! Nie było to łatwe, ale możliwe. Badania wskazują, że u osób aktywnych fizycznie nawrotów nowotworów jest mniej niż u innych pacjentów cierpiących na te samą chorobę, stąd mój pomysł zorganizowania zajęć z nauki gry w golfa”.
Razem z mężem Markiem Bednarczykiem, prowadzą od 4 lat strzelnicę golfową. Z golfem są związani zawodowo od 14 lat. Ich driving range OLYMPIC GOLF CLUB znajduje się na terenie Klubu Sportowego Spójnia w Warszawie, ul. Wybrzeże Gdyńskie 2, w sąsiedztwie Centrum Olimpijskiego.”U nas grać mogą wszyscy! Niezależnie od wieku i stopnia zaawansowania. Od lat próbujemy wałczyć ze stereotypem – wyjątkowo mocno zakorzenionym – że golf jest tylko dla elit. Mamy nadzieje, ze te spotkania pokażą, że wbrew chorobie, wbrew statystykom ,wbrew wszystkiemu co te kobiety przechodziły, golf odbuduje ich siłę fizyczną, no i przy okazji przybędzie nam golfistek” mówi Marysia.
19 kwietnia Panie przybyły punktualnie o 12.30, i zaczarowały deszcz, który zrobił sobie trzygodzinną przerwę w uprzykrzaniu tego dnia. Atmosfera była gorąca mimo dość niskiej temperatury. Naszą maskotką została Pani Maria, która z zapałem ćwiczyła i nic jej nie przeszkadzało, ani pogoda, ani długi płaszcz , ani nawet buty na wysokim obcasie – tylko pozazdrościć żywotności i apetytu na życie. Zachęta i wsparcie bardzo ułatwiają wykonywanie ćwiczeń a tego nie zabrakło na tym spotkaniu. W wyglądzie i zachowaniu obecnych nic nie zdradzało choroby. Po nauce była dobra kawa i czas na pogawędki. Już po pierwszym zetknięciu z golfem Panie chcą ćwiczyć dalej!
Partnerem i współsponsorem spotkań jest firma kosmetyczna Mary Kay, która zaproponowała Paniom zabiegi na dłonie. Panowie, którzy akurat ćwiczyli też chętnie korzystali z tej usługi. Mary Kay ufundowała upominki dla każdej z uczestniczek. Konsultantki odpowiadały na pytania i dzieliły się informacjami o produktach. Napoje zapewniła firma Hoop, Panie mogły także chrupać listki wielozbożowe SUNBITES oraz smakować czerwonego wina pełnego dobroczynnego resweratolu dzięki sklepowi “Piwnica z Winami”.
Naukę gry poprowadził Marek Bednarczyk – head pro w Olympic Golf Club, jak zwykle było wesoło gdyż wychodzi on z założenia, że golf ma sprawiać frajdę. Urodzony na Hawajach, z wyspiarskim spokojem i uśmiechem tłumaczy wciąż egzotycznego dla Polaków golfa, tak było i tym razem.
Przed Paniami kolejne spotkania. Akcja potrwa do 12 lipca 2012 r. “Liczymy, ze zainteresujemy tym wydarzeniem inne firmy i będziemy mogli kontynuować ją do końca sezonu a także w przyszłym roku, zapraszamy Panie w każdy czwartek o godz. 12.30 na porcje dobrej zabawy, pozytywnej energii i odkrywania tajników golfa ”Na 3 kolejnych spotkaniach odbędą sie losowania voucherow na weekendowe pobyty w Hotelu Europejskim w Krakowie. Na jednym z majowych spotkań planujemy tajską ucztę. Przybywajcie, będzie ciekawie – zaprasza uśmiechnięta Marysia.
Maria i Marek Bednarczyk proszą o kontakt firmy i osoby, które zechciałyby wesprzeć “Golfem w Raka”.
Kontakt tel. 604 807 703