Mamy kolejne złoto na XV Mistrzostwach Europy w Pływaniu na Basenie 25M rozgrywanych w Szczecinie (8-11 grudnia 2011)! A właściwie ma je Konrad Czerniak, który już w czwartek stawał na najwyższym stopniu podium (50 m stylem dowolnym), a w piątek powtórzył swój wyczyn – tym razem na 100 m stylem motylkowym. Czas znakomity: 49.62 s, co oznacza kolejny rekord Polski pobity przez Polaka podczas EC Szczecin 2011. „Wczoraj dedykowałem medal trenerowi, dzisiaj – rodzicom” powiedział nasz mistrz i… rozpłakał się (dowód na zdjęciu). Płakała też mama Barbara na trybunach, która razem z liczną świtą krajanów przyjechała z Puław dopingować syna. A potem, podczas ceremonii dekoracji, była burza braw. Polaka docenił też sponsor EC Szczecin 2011 – firma Omega – którego przedstawiciel wręczył mu zegarek za najlepszy występ dnia. Czerniak pozostaje naszą wielką nadzieją na Londyn, ale przecież w Szczecinie też będzie jeszcze startował! Trzymamy kciuki za trzecie złoto!
Niejako w cieniu wyczynów Czerniaka na szczecińskim basenie dzisiaj działo naprawdę wiele. Dunka Jeanette Ottesen ustanowiła nowy rekord Europy z czasem 24.92 s na 50 m stylem motylkowym i oczywiście wygrała swój wyścig. Złoty medal – który to już w jego karierze? – wywalczył również Laszlo Cseh. Węgier zdobył w Szczecinie tytuł mistrzowski w wyścigu na 400 m stylem zmiennym i to już szóste złoto na Mistrzostwach Europy na Basenie 25M w tej konkurencji! Reprezentant Polski Łukasz Wójt zajął w tym starcie 9. miejsce, ale powiedział, że celem był finał i to się udało. Nie był jednak zmartwiony: „To fajne uczucie przyjechać do Szczecina i zobaczyć, że na miejscu kortów tenisowych, na których grałem jako dziecko, stoi dziś Floating Arena, gdzie znów mogę rywalizować. Więc teraz idę do domu i wypiję browarka z dziadkiem”.
