Szalonej frekwencji nie było. Ale też nie ma się czemu dziwić, prognozy pogodowe optymistyczne nie były.Przez pewien czas nawet nieśmiało przez chmury przebiło się słońce, a zapowiadany deszcz zobaczyliśmy dopiero na ostatnich dołkach i było trochę zimno, ale w końcu to GRUDZIEŃ! Pogoda nie przestraszyła Mikołaja, który zdążył na wręczenie nagród i obdarował wszystkich uczestników prezentami.
Na polu trwają prace melioracyjne i przyszły sezon rozpoczniemy, mamy nadzieję już niedługo, na dobrze przygotowanym polu.
