Tradycyjny mecz, rozgrywany corocznie pomiędzy klubami golfowymi Amber Baltic i Binowo Park – Unity Line Ryder Cup, rozegrano już w nieco chłodnej aurze. Termin rozpoczęcia pojedynku w piątek to nie był dobry pomysł. Oba kluby miały problemy z zebraniem drużyn na ten dzień. Piątek drużyna Binowa zakończyła wynikiem 7 :3. W sobotę z uwagi na zapowiadany deszcz, postanowiono rozpocząć rozgrywki nieco wcześniej. I to był dobry pomysł, bowiem po zejściu ostatnich flajtów z nieba popłynęły strugi deszczu. Amber został po prostu rozjechany przez drużynę Binowa, już na wstępie trzy mecze zostały oddane walkowerem z powodu nie stawienia się na start zawodników Ambera. A dalej…., no cóż , zawodnicy z Kołczewa bronili się dzielnie, ale to nie wystarczyło. Ostatecznie 21, 5 do 8,5 dla Binowa i puchar do następnego razy zdobić będzie półkę klubu w Binowie.
Zobacz film
