. W optymistycznych nastrojach do walki o wyjazd na światowy finał do Tajlandii, przystąpili więc ci, których wyniki po dwóch dniach były na tyle dobre by upoważnić ich do gry w finale! Poranny optymizm okazał się jednak przedwczesny i pogoda była naprawdę w kratkę! A to ciepło , a to zimno, ostatecznie nawet musiano na godzinkę przerwać cały turniej z powodu przetaczającej się przez Binowo, burzy. Warunki pogodowe , stres a może chęć wygrania sprawiały że niektóre dołki nawet doświadczeni gracze potrafili zagrać w 9 uderzeń, a nie były to dołki par 5. Turniej trwał na tyle długo, że oczekującym na wyniki zawodnikom i kibicom zaczęło się lekko dłużyć. Z uwagi na zaplanowane odloty , rezerwacje itp. Postanowiono odłożyć dogrywkę o pierwsze miejsce w najwybitniejszej grupie hcp 26-36, na później. Ostatecznie wygrał Bogdan Janas.
Oto zwycięzcy rundy finałowej w poszczególnych grupach:
0-5 -Robełek Piotr
6-10 -Majchrzak Rafał
11-15 -Chrzanowski Sylwester
16-20 – Ostaszewski Łukasz
21-25 – Tyminski Marek
26-36 – Janas Bogdan
W turnieju Diners Club Trophy Polskę na Mauritiusie reprezentować będą
Czerkawski Mariusz, Piotr Robełek i Bogusław Bil
Zobacz zdjęcia z turnieju.