Ranking. Czy jest się czym podniecać?
35 turniejów dawało punkty graczom w rankingu PZG w 2009 roku. Startując w poszczególnych turniejach gracze zbierali punkty do rankingu. Za zajęte miejsce otrzymywali punkty. Ilość ich zależna była od turnieju w którym brano udział. Zapewne kategoria turnieju dającego więcej punktów zależna była od ważności i rangi turnieju. 3 super, jeden kategorii 1 , 4 kategorii 2 i reszta to 3 i 4 kategoria. Jest to ranking PZG więc nie dziwi że bierze się pod uwagę głównie turnieje związkowe, to w końcu oczywiste. Pozostałe są właściwie napędzaniem klientów cyklom takim jak Mid Amateur Golf Tour, Senior Golf Tour czy Pro Am Tour. No bo właściwie dlaczego akurat te a nie inne? Wprawdzie mają one kategorię 4 , ale mają! I to powoduje, że jeżeli chcemy mieć punkty do rankingu musimy grać w tych turniejach. Inne turnieje a jest ich w Polsce w sezonie sporo, nie dają takiej możliwości . Trudno z drugiej strony dać taką możliwość wszystkim. Czy jednak potrzeba nam ich aż tylu?
Właściwie to należy to traktować jak zabawę , bo w końcu cykle turniejów są swego rodzaju rankingiem , w każdym z nich zbiera się punkty itd. By w finale zdobyć mistrzostwo czy też inny pucharek albo zegarek. Jest zapotrzebowanie – to się robi – normalne zasady rynkowe. Właściwym rankingiem jest przecież sam w sobie system HCP. Tu widać jak na dłoni kto jaki poziom reprezentuje. I nie ważne w ilu turniejach startował a jaki ma hcp. Po prostu.
Ale to jest nudne, więc aby inni mieli szanse zaistnieć są rankingi , mistrzostwa , kategorie , systemy, grupy wiekowe itp. Są i dopóki będą amatorzy których to podnieca – będą się odbywać.
Dziś ruszyła pierwsza runda trzydniowej rywalizacji PZG Masters . Turniej ma kategorię super, dzięki czemu można w nim zdobyć wiele punktów (za pierwsze miejsce 1500), które mogą okazać się przełomowe w rankingu PZG. Turniej wyłoni laureatów aż w ośmiu kategoriach. W zeszłym roku walkę o pierwsze miejsce stoczyli Adrian Meronk i Michał Kasprowicz. W tym roku sytuacja może się powtórzyć, ponieważ to oni właśnie znajdują się na czele Rankingu w klasyfikacji głównej mężczyzn. Zaraz za nimi znajduje się Mateusz Gradrecki, który również ma szansę na objęcie prowadzenia.
Z naszych wyliczeń szesnaście osób liczy się w tych zawodach przy założeniu że lider nie zdobędzie żadnego punktu i 14 pozostałych też, to może wygrać zawodnik z pozycji 16. Reszta nie ma już żadnych szans na zwycięstwo . No ale taki scenariusz jest raczej nie możliwy. Ale mamy jeszcze 7 kategorii do obdzielenia więc jednak jest się czym podniecać i gra toczy się dalej! Szesnastu mogących zagrozić (przynajmniej teoretycznie) liderowi w rankingu PZG. Ale i tak wiemy, że gra toczy się głównie w rocznikach 90-tych. Na moment zamieszczania tej informacji najlepszą pierwszą dziewiątkę za sobą ma Adrian Meronk (-1), drugi jest Wojciech Świniarski (0) trzeci, Piotr Ragankiewicz ( +1). Po 18 dołkach najlepszy wynik 74 ( +2) zanotował na swojej karcie Grzegorz Gawroński wśród Pań rewelacyjną rundę zagrała i prowadzi Beata Szmidt z wynikiem 79 (+7)!
1. Kasprowicz, Michał Wielkopolski Klub Golfowy 3 364
2. Meronk, Adrian Klub Golfowy Toya 3 346
3. Gradecki, Mateusz Klub Golfowy Toya 3215
4. Świniarski, Wojciech Pierwszy Lubelski KG 3 147
5. Pulsakowski, Tomasz Klub Golfowy Toya 2 857
6. Tatarczuk, Kamil Mazury Golf & Country Club 2 552
7. Stępień, Konrad Rosa Private Golf Club 2 354
8. Ragankiewicz, Piotr Klub Golfowy Toya 2 337
9. Młynarski, Ernest Kraków Valley Golf & CC 2 048
10. Zawadowski, Jan Mazury Golf & Country Club 2 026
11. Szmidt, Jan jr. Klub Golfowy Toya 2 002
12. Lepka, Tomasz Kraków Valley Golf & CC 1 989
13. Sokołowski, Lech Sierra Golf Club 1 951
14. Grunt, Marek Wielkopolski Klub Golfowy 1 908
15. Poniż, Michał KG First Warsaw Golf & CC 1 889
16. Malesa, Piotr Klub Golfowy Lisia Polana 1 871