Zatrzymać slice’a
Istnieją trzy najczęściej popełniane błędy, które tworzą slice’a:
1. Zbyt mocno ściskany kij / złe położenie dłoni,
2. Otwarta pozycja główki kija w momencie uderzenia,
3. Ścieżka prowadzenia kija.
Slice – to przede wszystkim otwarta główka kija w momencie uderzenia. Czynniki, które mają bezpośredni wpływ na slice’a, to ścieżka prowadzenia kija (out-in) i uchwyt.
W przypadku, gdy trzymamy kij zbyt mocno, napinamy mięśnie przedramienia, co powoduje blokowanie naturalnego luźnego ruchu, potrzebnego do wykonania poprawnego swingu. W celu wypracowania prawidłowej siły uchwytu, polecam ćwiczenie z tubką pasty do zębów. Jeżeli nasz uchwyt jest zbyt mocny, to pasta będzie wypływać. Poprawna siła to taka, przy której pasta pozostaje w środku.
Kolejny element to prawidłowe ułożenie dłoni. Dla graczy praworęcznych wyznacznikiem powinna być „literka V”, która powstaje pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym prawej dłoni. Przedłużenie „V-ki” powinno wskazywać na prawe ramię (zdjęcie 1). Najczęstszą przyczyną slice’a jest tak zwany „miękki” uchwyt (zdjęcie 2) – „V-ka” wskazuje na lewo od kości szczękowej. W celu wypracowania prawidłowego pozycjonowania dłoni na gripie, polecam ćwiczenie z kijem ze specjalnie wyprofilowaną rękojeścią (zdjęcie 5).
Prawidłowy uchwyt to pierwszy czynnik, który pozwoli nam uwolnić nadgarstki tak, aby swobodnie doprowadziły główkę do poprawnej pozycji w impakcie. Jeżeli ta zmiana nie będzie wystarczająca, polecam ćwiczenie wymachów tak, jakbyśmy robili to kijem bejsbolowym (zdjęcie 3 i 4). Wymachy wykonywane w taki sposób spowodują przyśpieszenie i rozluźnienie nadgarstków.
Ścieżką swingu zajmiemy się w następnym artykule. Wypracowanie poprawnego toru prowadzenia kija jest czasochłonne i wymaga adaptacji dwóch elementów opisanych powyżej. Gwarantuję państwu, że jeżeli zastosujecie się do powyższych wskazówek, to wasze piłki przestaną skręcać w prawo.