Wino Kobiety i śpiew! Panowie niepotrzebni?!
Zakończył się turniej Dr Irena Eris Ladies’ Golf Cup. Panie bawiły się doskonale, nieliczne grono panów było właściwie dodatkiem do wyśmienitej zabawy. Jak można było zobaczyć Panie potrafią się doskonale bawić w swoim towarzystwie. Znana marka Dr Ireny Eris po raz kolejny okazała się być gwarancją doskonałości. Tym razem golfowego święta Pań. Atrakcji było sporo i oprócz golfa Panie oddawały się wszelkim zabiegom dostępnym w bogatej ofercie hotelu.
Niespełna kilkanaście minut było potrzebnych, by po pierwszym dniu zmagań na polu, podczas kolacji w gospodzie Sielanka cała sala śpiewała i bawiła się na całego! Można rzec było wino, kobiety i śpiew! Czyli doskonała zabawa!
Drugi dzień zmagań z polem upłynął również w doskonałych humorach. Zwyciężczyniom pozostało jeszcze odebranie wywalczonych nagród pozostałym zawodniczkom zaś jak zwykle dobra zabawa. Nagród było tak wiele i w tylu kategoriach, że ceremonia wręczania ich na bankiecie w pięciogwiazdkowym hotelu SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie była dość długa. Konferansjerkę poprowadził niezawodny Robert Rozmus, a puchary i nagrody wręczała osobiście Dr Irena Eris oraz pełnomocnik PZG Jacek Gazecki (w tym miejscu nie możemy nie zauważyć, że patronat PZG nad tym turniejem to dobry interes raczej dla PZG). Panie w wytwornych toaletach odbierały wywalczone nagrody.
Pierwsze miejsce w klasyfikacji stroke play zajęła Martyna Mierzwa z wynikiem 160 uderzeń brutto Druga w tej klasyfikacji była Karolina Jaworska czyli 9 uderzeń mniej. Trzecia była Monika Kowalewska z sumą 170 uderzeń.
Klasyfikacja stableford ¾ hcp liczona była w poszczególnych grupach handicapowych. W grupie hcp 0 – 16 najlepsza okazała się Monika Kowalewska, z wynikiem 66 punktów. Dorota Kozakiewicz-Lejderman i Karolina Jaworska uzyskały po 63 punkty. W kategorii hcp 16,1-26,0 zwyciężyła Dominika Antoniszczak – 69 punktów, druga była Agnieszka Dyzio, a trzecia Beata Stepułajtys. W hcp 26,1- 36 najlepsza była Ewa Grajkowska z rezultatem 60 punktów, druga Sławomira Konieczna, a trzecia Anna Zimniak.
W klasyfikacji stroke play netto zwyciężyła Dominika Antoniszczak z sumą 69 pkt. Deugie miejsce zajęła Monika Kowalewska, a trzecia była Dorota Kozakiewocz-Lejderman.
W siedmiu (!) dodatkowych konkursach – zwyciężyły: Deutsche Bank Longest Drive wygrała Martyna Mierzwa, w Voyage Longest Drive – Beata Szmidt, w Dulwich Longest Drive – Monika Kowalewska. Najbliżej dołka: Deutsche Bank – Elżbieta Banaś, w Viva – Martyna Mierzwa, w Shape – Rhea Wiatr, w Chevro– Clara Nam.
Nam tzn. brzydszej części ludzkości pozostaje tylko pozazdrościć Paniom takiego turnieju i mieć nadzieję, że może w ramach jakiegoś równouprawnienia Pani Dr Irena Eris rozważy może ewentualnie zorganizowanie i dla nas jakiegoś drobnego turnieju towarzyszącego? Jakby coś to podpowiadamy, że wkrótce będzie można grać także na polu w Pasłęku który położony jest o ok. 10 km dalej od Mazury Golf Klubu i może tam …. Tylko czy wówczas będzie to taka sama wspaniała zabawa?
Trzeci turniej Dr Irena Eris Ladies’ Golf Cup dobiegł niestety końca i chyba już czas odliczać dni do kolejnego. Póki co polecamy odwiedziny w hotelu celem poprawy zdrowia i samopoczucia , a że Pole nie daleko to zagrać jakąś rundkę przy okazji można.
Zdjęcia z turnieju można obejrzeć w naszej galerii.
Zdjęcia z Sielanki można obejrzeć w naszej galerii.