Album „My Blueberry Nights” – znakomita ścieżka dźwiękowa do pierwszego filmu z udziałem Norah Jones w sklepach!
Na płycie Norah Jones, Cat Power, Otis Redding, Amos Lee, Cassandra Wilson i inni…
„My Blueberry Nights” to album zawierający muzykę z najnowszego filmu Wonga Kar Waia (2046, Spragnieni miłości, Happy Together).
„My Blueberry Nights” („Jagodowa Miłość”), pierwszy anglojęzyczny film światowej sławy reżysera ( w kinach na Walentynki), jest romantyczną historią utrzymaną w konwencji amerykańskiego kina drogi. Główną rolę zagrała w nim Norah Jones, dla której był to aktorski debiut, a na ekranie towarzyszy jej gwiazdorska obsada: m.in. Jude Law, David Strathairn, Rachel Weisz i Natalie Portman.
Ścieżka dźwiękowa do „My Blueberry Nights” stanowi wspaniałą kompilację utworów obejmujących wiele gatunków amerykańskiej muzyki współczesnej i tradycyjnej, w tym R&B;, Soul, Rock, Folk i Jazz. Znajdziemy tu również nowy utwór Norah Jones „The Story”, zainspirowany pracą Norah na dużym ekranie. Na albumie usłyszymy również piosenki Cat Power, Otisa Reddinga, Ruth Brown, Amosa Lee, Cassandry Wilson i innych.
W recenzji premiery „My Blueberry Nights” otwierającej 60. Festiwal Filmowy w Cannes, The Hollywood Reporter rozpływa się nad udziałem Jones:
„obiecujący debiut aktorski… To Jones jest spoiwem, które skleja melancholijny film Kar Waia w jedną całość swoją poruszającą, pozbawioną skrępowania grą. Wokalny talent do okazywania i ukrywania emocji w odpowiednich momentach Norah przenosi tu na ekran. Nadzwyczaj udany występ !”
Norah wspomina: „Dowiedziałam się telefonicznie, że chce się ze mną skontaktować Wong Kar Wai,” opowiada Jones, wspominając otrzymanie swej pierwszej roli filmowej. „Nic o nim nie wiedziałam, więc obejrzałam Spragnionych miłości. Uznałam, że jest to najpiękniejszy film, jaki w życiu widziałam. Pomyślałam, że pewnie chce mnie poprosić o muzykę, więc umówiliśmy się na lunch, a on mnie zapytał, czy chcę zagrać w jego filmie!”
„Poznałem Norę dzięki jej muzyce,” wyjaśnia Wong. „Właściwie, to nie wiedziałem wtedy nawet jak wygląda. Zaintrygował mnie jej głos. Był tak sugestywny, że dał mi bardzo wyraźny obraz jej osoby. Okazało się, że Norah jest urodzoną aktorką chętnie zdającą się na swój niezawodny instynkt.”
Na początku pracy nad filmem „My Blueberry Nights” ustalono, że wielokrotnie nagradzana statuetką Grammy artystka nie będzie komponować żadnej muzyki do filmu, aby móc się skupić na roli. Jednakże w ostatniej chwili reżyser zmienił zdanie.
„Zapytał, czy mam jakieś kompozycje, które pasują do tej płyty. Miałam taką piosenkę, którą napisałam o szóstej rano po skończeniu zdjęć w Nowym Jorku. Wróciłam do domu i nie czułam jeszcze zmęczenia,” wyjaśnia Jones. „Poszłam do wychodzącego na wschód pokoju, w którym stoi fortepian i patrzyłam na wschód słońca. Był przepiękny. Napisałam tę piosenkę tego poranka. Powstała bardzo szybko, właściwie sama się napisała. Kiedy więc Wong zapytał, czy mam jakąś piosenkę na ścieżkę dźwiękową, pomyślałam, że ta się nada w sam raz, bowiem zainspirował ją mój udział w filmie.”
Utwór „The Story” otwierający film, a także płytę „My Blueberry Nights”, opowiada o obawach Jones przed aktorskim debiutem (“I don’t know how to begin”/Nie wiem, jak mam zacząć) oraz słynnym improwizatorskim stylu pracy Wonga, który tworzy scenariusz na bieżąco (“I don’t know how it will end”/Nie wiem, jak to się skończy).
„[Wong] poprosił mnie przed rozpoczęciem zdjęć o wybór muzyki pasującej do fotografii zrobionych w plenerach przez osobę z ekipy. Dostałam ich cały plik. Wybrałam więc trochę ulubionych piosenek, które według mnie wpisywały się w krajobrazy. Wielu z nich słuchaliśmy podczas kręcenia filmu. Wong puszczał je na planie, by stworzyć nastrój albo nadać scenie odpowiednie tempo.”
W „My Blueberry Nights” muzyka idzie w parze ze scenerią, idealnie oddając krajobrazy i emocje. Większość piosenek jest zakorzeniona w amerykańskich stylach muzycznych, takich jak R&B;, Soul, Rock, Folk i Jazz, a wszystkie opowiadają o miłości i jej utracie w bardzo różnych ujęciach. Czasem jest to głęboki, kojący głos Cassandry Wilson, która śpiewa tu „Harvest Moon” Neila Younga, innym razem słodki, melancholijny soul z Memphis w postaci „Living Proof” i „The Greatest” Cat Power (ukrywająca się pod tym pseudonimem Chan Marshall przez chwilę pojawia się również w filmie).
Refleksyjne „Skipping Stone” Amosa Lee ukazuje cierpienie złamanego serca, a dwa klasyczne przeboje – porywające „Try A Little Tenderness” Ottisa Reddinga i pełne żalu „Looking Back” Ruth Brown stanowią idealne tło dla poruszającej, rozgrywającej się w Memphis historii o utraconej miłości.
Jednak właściwym spoiwem muzycznym filmu i ścieżki dźwiękowej, są instrumentalne fragmenty muzyki napisanej do filmu przez Ry’a Coodera (Paryż, Teksas, Buena Vista Social Club): tradycyjne rockowe miniaturki oddające epickość i nastrojowość filmu. Na płycie znalazły się trzy instrumentalne utwory Coodera – „Ely Nevada,” „Long Ride” i „Busride”, – a także przepiękna kompozycja nagrodzonego Oscarem Argentyńczyka Gustavo Santaolalli (Tajemnica Brokeback Mountain, Babel) zatytułowana „Pajaros.”